Trzy wielkie piramidy w Gizie są do dzisiaj jednymi z najbardziej rozpoznawalnych zabytków starożytności. Największa z nich nazywana piramidą Cheopsa budzi sporo emocji nie tylko ogromnym rozmiarem.
Do kogo należała, czy była grobowcem, jak ją zbudowano – to tylko niektóre gorące tematy do dyskusji, sporu i budowania najdziwniejszych teorii, jakie rodzi ta wielka góra kamienia w ludzkich głowach.
Nie tylko to co kryje w swoim wnętrzu jest ciekawe ale i to co ją otacza.
U stóp tego kolosa, 4500 lat temu ukryto w wykutych w podłożu komorach dwie smukłe łodzie.
Jakkolwiek to może dziwnie brzmieć odnaleziono łodzie faraona pod piramidami, zasypane piachem.
Komory-skrytki z łodziami odnaleziono już w 1954 roku, w sumie stało się to przypadkowo.
Odkryto je usuwając nawiany piach spod południowej ściany piramidy. Łodzie w starożytności zdemontowano i złożono w kamiennych komorach u stóp piramidy. Większa okazała się świetnie zachowana. Po wydobyciu złożono ją z 1224 części w smukłą, długą na 43 metry i szeroką na 6 metrów łódź zbudowaną z drewnianych desek i lin. Użyto do jej budowy drewna cedrowego.
Wszystko wskazuje na to, że pływała ona po wodzie a nie była tylko wielkim brelokiem faraona z mistyczną rolą barki słonecznej, jak chce tego dawny guru egipskiej egiptologii Zahi Hawass – pamiętacie jeszcze tego gościa?
W miejscach gdzie mocowano wiosła, na wiązaniach lin, widać ślady otarć świadczące o użyciu, namakaniu i wysychaniu materiału.
Druga łódź była w o wiele gorszym stanie i dopiero niedawno zabrano się za jej wydobycie i próbę poskładania w całość. Chociaż jest mniejsza od zrekonstruowanej wcześniej to zaskoczyła badaczy metalowymi elementami, jakich użyto przy jej budowie.
Elementy te mogły chronić kadłub w miejscach tarć wioseł o jego deski.
Dwie łodzie pod piramidą Cheopsa mogły przewozić ciało faraona, mogły też służyć mu za życia.
Na dobrą sprawę nie wiemy nawet na pewno, do którego faraona należały. O ile w ogóle był to faraon a nie jakiś wezyr czy bogacz z otoczenia króla.
Odnalezione wnęki mogą należeć równie dobrze do właściciela którejś z pobliskich mastab. Są to prostokątne grobowce otaczające piramidę, ale znajdziecie je nie tylko tam. Grzebano w nich wielmożów, wezyrów, członków rodziny królewskiej.
Łodzie odkopane przy grobach nie świadczą o tym, że mamy do czynienia z własnością faraona.
W tamtym roku podano do wiadomości odkrycie czeskich archeologów, którego dokonali w Abusir. Odkopali tam badając starożytne cmentarzysko zagrzebaną tam drewnianą łódź. Jest starsza nieco od tych spod piramidy Cheopsa.
O ile te ostatnie mają pochodzić z IV dynastii to znalezisko z Abusir jest datowane na koniec III dynastii. Nic też nie wskazuje na to, by ta długa na 18 metrów jednostka była darem grobowym dla kogoś z rodziny królewskiej.
Dwadzieścia lat temu odkryto w Abydos jeszcze starsze łodzie długie na 18-24 metry a datowane na okres panowania I dynastii.
Ciekawe ile łodzi jeszcze pokrywają piaski na egipskich cmentarzyskach?
Jak starych łodzi…
Łódź spod piramidy doczekała się specjalnie dla niej wzniesionego muzeum.
W końcu to najstarszy tak dobrze zachowany statek/łódź jakie przetrwały do dzisiaj.
Wyniki badań czeskich archeologów z Abusir znajdziecie TU (ang)
Beata
Podobał Ci się artykuł?
Zostaw komentarz, polub go na Facebooku.
Uważasz, że może się komuś przydać prześlij go dalej.
Chcesz być informowany o nowych wpisach na Podkopie subskrybuj go na maila (w bocznej kolumnie strony).
Brak komentarzy
Komentarze trzymające się tematyki artykułów na Podkopie są publikowane niezależnie od tego, czy są pozytywne czy negatywne. Te zawierające wulgaryzmy, hejterskie, spamujące linkami niezwiązanymi z komentowaną treścią, nie są publikowane. Obrażanie innych komentujących, osoby wymienione w artykule lub mnie, autora Podkopu, zaowocuje blokadą konta.