Wydarzyło się 13 września – świątynia Jowisza, Tytus i Smyrna

Są daty, które dla każdego z nas mają jakieś specjalne znaczenie, wydarzyło się wtedy coś istotnego w naszym życiu, naszej rodziny. Kalendarz zna też dni, które są świętem, upamiętniają wydarzenia ważne dla całego narodu, wyznawców jakiejś religii. Są i takie, które miały wpływ na całe regiony, cywilizacje, jednak zapomniano o dokładnej dacie, kiedy się rozegrały. Inne mogą urastać do symbolu.
Sama 13 jest dla jednych pechową cyfrą, a dla innych nie znaczy nic. Są i tacy, którym dobrze się kojarzy. Ja należę do tych ostatnich, ale o tym powiem na końcu.

 

Dobra opowieść o starych czasach powinna się zaczynać od „Dawno, dawno temu” i pierwsza historia była dawno temu, bo wydarzenia, o których opowiem, rozegrały się ponad 2 i pół tysiąca lat temu. Przenosimy się do starożytnego Rzymu, ale w czasach, kiedy rządzili nim królowie a Etruskowie byli siłą większą niż Rzym na tym terenie. Zresztą piąty rzymski król Tarkwiniusz Stary sam był Etruskiem. Władał Rzymem, o którym nikt jeszcze nie mówił, że jest wiecznym miastem. Było to w latach między 616 p.n.e. a 578 p.n.e.

 

Do dzisiaj przetrwały ślady działalności tego króla jako budowniczego Rzymu. Owocem jego ślubów dla Jowisza był Circus Maximus, największy rzymski cyrk – miejsce, w którym odbywały się zawody, uroczystości religijne. Pełnił swoją rolę aż do połowy VI wieku n.e. Był wielokrotnie przebudowywany, ale od początku mógł się poszczycić pokażnąilością widzów, którzy mogli zasiadać na trybunach dochodząc w końcu do 150 000!
Równie wielkim i ważnym dla miasta dziełem Tarkwiniusza była Cloaca Maxima, czyli kanał osuszający teren i odprowadzający ścieki do Tybru.

 

Świątynia Jowisza na Kapitolu

 

Król rozpoczął też na Kapitolu budowę świątyni Jowisza Najlepszego Największego. Ukończył ją dopiero jego wnuk Tarkwiniusz Pyszny. A konsekrowano ją w pierwszym roku Republiki, 13 września 509 p.n.e.

Była to najważniejsza świątynia dla Rzymu. Czczono w niej nie samego Jowisza a trójce najważniejszych dla Rzymu bogów, Jowisza jako boga najwyższego, jego żonę Juno i córkę Minerwę.

Na wysokiej na 5 m platformie wzniesiono prawie kwadratową drewnianą świątynię. Miała u podstawy ponad 61 metrów na 56 metrów i blisko 25 metrów wysokości. Z przodu stały trzy rzędy, po sześć w każdym, ogromnych kolumn, które tworzyły przedsionek. Po bokach świątyni stało po sześć kolumn a jej tył, był zamkniętą ścianą. Każdy bóg z trójcy kapitolińskiej miał swoje pomieszczenie, z których środkowe należało do Jowisza. Posąg Jowisza był dziełem Etruska z miasta Wieje o imieniu Vulco. Jak wyglądał ten pierwszy obraz Jowisza na Kapitolu, można się domyślać, oglądając inne jego dzieło, jakim jest Apollo z Wiejów.

 

Apollo z Wiejów. National Etruscan Museum of Villa Giulia, Rzym. Autor zdjęcia Carole Raddato Źródło
Licencja  CC BY-SA 2.0

Styl ten mocno tkwi w starym greckim sposobie przedstawiania ludzi. Świątynia, rzeźby, zdobienia były mocno etruskie. Podobnie zresztą jak sama trójca kapitolińska, wiele wierzeń, rytuałów, zwyczajów — np. triumf, podczas którego zwycięski wódz składał dziękczynienie i ofiary Jowiszowi Najlepszemu i Największemu, właśnie w tej świątyni — ma swoje korzenie u Etrusków. Chociaż Rzym zostawił nam wiele w różnych dziedzinach życia, kultury to może być zaskoczeniem dla wielu, że tak naprawdę jest to nadal żywy duch Etrusków, tego dziwnego tajemniczego ludu.

Świątynia była kilkakrotnie odnawiana i odbudowywana, ale zawsze starano się zachować jej stary kształt. Pierwsza świątynia spłonęła w roku 83 p.n.e. Ogień zniszczył także przechowywane w niej księgi Sybilli, które złożył tam Tarkwiniusz Pyszny. Były to księgi wróżebne, do których zaglądano, gdy Rzym był w niebezpieczeństwie. Podpowiadały, jak wyjść z kłopotów. Po tym pożarze w odbudowanej świątyni stanęły nowe posągi bóstw. Jowisz był dziełem Apolloniusza z Aten.

W 44 roku p.n.e. to w tej świątyni schronił się Brutus, jeden z zabójców Cezara. To morderstwo zakończyło w historii Rzymu czas Republiki. Dziwnym trafem ten, który przyczynił się do jej ustanowienia i obalił króla Rzymu, także był nazywany Brutusem.

Rola świątyni i jej przepych umierał powoli od IV wieku do VI. Jej ogołocone mury – tak, bo ostatnia trzecia świątynia, która spłonęła, za panowania Tytusa w 80 roku n.e. a była odbudowana dwa lata później, przez Domicjana, była już kamienna. Miało ją to chronić przed kolejnymi pożarami.

 

Tytus

 

 

13 września 81 roku zmarł w wieku zaledwie 41 lat cesarz Tytus. Przejął władzę nad Rzymem po swoim ojcu Wespazjanie w 79 roku. O Tytusie jedno trzeba napisać jasno – był dobrym żołnierzem i dowódcą. Jak na Rzymianina przystało z wojaczką miał do czynienia od wczesnej młodości. Zapamiętany został jednak głównie jako ten, który dobił żydowskie powstanie w Judei, zniszczył Jerozolimę i spalił Drugą Świątynię.  Przybył do Judei podczas trwania powstania żydowskiego w 66 roku, gdy dołączył do ojca, Wespazjana, prowadząc Legio XV Apollinaris. Warto zapamiętać nazwę i numer tego legionu, wrócę do niego jeszcze nie raz. Niespełna trzy lata później Wespazjan został obwołany imperatorem, wrócił do Rzymu. Tytus zaś był tym, który zdobył i zniszczył Jerozolimę w roku 70. Miasto było zdobywane w kilku etapach, niszczone a ludność w większości wymordowana.

Została splądrowana i spłonęła Druga Świątynia. Skarby świątyni jak choćby menora były niesione podczas triumfu Tytusa, gdy świętował swoje zwycięstwo w Rzymie. Został on uwieczniony na Łuku Tytusa. Jak każdy triumf kończył on się w świątyni Jowisza Najlepszego Największego na Kapitolu. Czy Tytus chciał ocalić, czy też kazał zniszczyć Drugą Świątynię, spierają się historycy praktycznie dnia, gdy płonęła.

 

 

Co pozostało z Drugiej Świątyni w Jerozolimie. Ściana Płaczu

 

 

Flawiusz utrzymuje, że chciał ją ocalić, co może być prawdą, zważywszy, że jego kochanką była Berenike. Córka Heroda Agryppy, prawnuczka Heroda Wielkiego. Ta sama Berenike, która jest wymieniona w Dziejach Apostolskich.

„Na to Agryppa do Pawła: Niewiele brakuje, a przekonałbyś mnie i zrobił ze mnie chrześcijanina. A Paweł: Dałby Bóg, aby prędzej lub później nie tylko ty, ale też wszyscy, którzy mnie dzisiaj słuchają, stali się takimi, jakim ja jestem, z wyjątkiem tych więzów. Na to wstał król i namiestnik, i Berenike, i ci, którzy z nimi wzięli udział w posiedzeniu. Kiedy odeszli, mówili jedni do drugich: Ten człowiek nie czyni nic podpadającego pod karę śmierci lub więzienia. A Agryppa powiedział do Festusa: Można by zwolnić tego człowieka, gdyby się nie odwołał do Cezara”. Dzieje 26;28-32

Tytus, pogromca Żydów, burzyciel Jerozolimy i niszczyciel Drugiej Świątyni doczekał się w swojej rodzinie wyznawców Jezusa, którzy oddali życie za wiarę, gdy po jego śmierci, młodszy brat Domicjan władał Rzymem. O siostrzenicy Tytusa Flavii Domitilli i jej mężu będącym jednocześnie kuzynem cesarza jak i innych chrześcijanach na dworze w I wieku jeszcze napiszę.

Gdy Tytus rządził Rzymem, w 79 roku wybuchł Wezuwiusz, grzebiąc Pompeje, Herkulanuum, Stabie. Wśród ofiar wulkanu był syn Feliksa, wspomnianego w Dziejach Apostolskich i Druzylli, jego żony będącej także siostrą Berenike i Agryppy.

„Po kilku dniach przybył Feliks ze swoją żoną Druzyllą, która była Żydówką. Posłał po Pawła i słuchał jego nauki o wierze w Jezusa Chrystusa”. Dzieje 24;24

Aż chce się powiedzieć „jaki ten świat jest mały” i „jak to wszystko jest ze sobą powiązane”.

Pisząc o Tytusie, nie mogę nie wspomnieć, że to on dokończył budowę Koloseum, którą sfinansowano z łupów przywiezionych ze zniszczonej Jerozolimy. Miejsce to nasiąkło krwią tysięcy zabitych tam ludzi i zwierząt. Czy igrzyska i widowiska, jakie się odobywały w rzymskich amfiteatrach, były rozrywką czy rytuałem planuję szerzej napisać. Temat przeciekawy.

 

Smyrna

 

13 września 95 lata temu wybuchł pożar Smyrny.
Wielki pożar, który spalił miasto z historią prawie trzech tysiącleci. Miasto z grecką, jońską historią.
To tu miał się urodzić Homer, autor Iliady. Miasto było świadkiem kultury greckiej, obecnej w Anatolii od trzydziestu wieków, także Ormiańskiej, rozkwitu chrześcijaństwa na tych ziemiach i przejęcia ich przez islam.
Dopiero zwycięstwo Ataturka pokonało tę kulturę i chrześcijan anatolijskich.
Nie dali się zislamizować przez ponad 10 stuleci najazdów i podboju. Nadal byli Grekami i Ormianami.

Smyrna, miasto wymieniane w Apokalipsie Jana 2,8-10.

 

„A do anioła zboru w Smyrnie napisz: To mówi pierwszy i ostatni, który był umarły, a ożył; znam ucisk twój i ubóstwo, lecz tyś bogaty, i wiem, że bluźnią tobie ci, którzy podają się za Żydów, a nimi nie są, ale są synagogą szatana. Nie lękaj się cierpień, które mają przyjść na cię. Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli poddani próbie, i będziecie w udręce przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota”.

 

 

Smyrna płonęła od 13 do 17 września, ale ostatnie pożary dogaszały się dopiero 22 września.
Warto pamiętać historię tego wspaniałego miasta. Zwłaszcza dzisiaj, gdy islam pod różnymi płaszczykami, raz bestialskiego ISIS a drugi, ugłaskanego królewskiego wahhabizmu, przejmuje dominację nad otaczającym nas światem.

Smyrna to miasto, w którym po raz pierwszy wzniesiono świątynie Rzymowi i oddano mu boskie hołdy.

 

 

Historia magistra vitea est?

 

Nie bardzo jak uczy życie, bo

 

„To, co było, znowu będzie, a co się stało, znowu się stanie: nie ma nic nowego pod słońcem. Czy jest coś, o czym można by powiedzieć: Oto jest coś nowego? Dawno to już było w czasach, które były przed nami. Nie pamięta się o tych, którzy byli poprzednio, ani o tych, którzy będą potem; także o nich nie będą pamiętali ci, którzy po nich przyjdą. ” Przyp 1,9-11

 

 

Miasta Apokalipsy – Smyrna (Izmir)

 

Miasta Apokalipsy – Smyrna (Izmir) cd.

 

Miasta Apokalipsy -Smyrna wykopaliska

 

Pożar Smyrny – proroctwo się wypełnia

 

 

Na koniec mój 13 września – zaczął się 13 sezon Podkopu. Oby był owocny w publikowane przeze mnie artykuły i czytelników, jak za dobrych Podkopowych czasów.

Do napisania.

Beata

 

 


Uważasz, że artykuł może się komuś przydać – prześlij go dalej.
Chcesz być informowany o nowych wpisach na Podkopie subskrybuj go na maila (w bocznej kolumnie strony).

Pomożesz mi w utrzymaniu i rozwoju Podkopu stawiając mi „kawę” lub zostając Patronem Podkopu.

 


 

1 komentarz

  1. Raf954 says:

    Czyli przedstawiłaś wydarzenia z 13go września od mało ważnych do najważniejszego…
    Pozdrawiam
    Rafał

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »